Onet.pl: „I wówczas powiedział mi, że musimy szybko wziąć ślub. Więc wzięliśmy ślub z marszu.”

Marek Grechuta, ikona polskiej poezji śpiewanej, ciągle odkrywana na nowo przez kolejne pokolenia. Zmarł 9 października 2006 roku, nie doczekawszy swoich 61. urodzin. O jego piosenkach, karierze i wspólnie przeżytych latach małżeństwa rozmawiam z żoną, Danutą Grechutą, organizatorką corocznego Festiwalu im. Marka Grechuty „Grechuta Festival” w Krakowie.

Dominika Montean-Pańków/Onet.: 10 lat minęło od śmierci Marka. Jakby Pani podsumowała te lata?

Danuta Grechuta: Ja sobie inaczej wyobrażałam te dni po Marka odejściu, do tej pory nie przechodzi mi przez gardło słowo „śmierć”, myślałam, że będzie spokój, piosenki będą sobie żyły własnym życiem, ale raczej w ciszy medialnej, że będą sięgać po nie wyłącznie ci, którzy je pamiętają. Tak się nie stało. Zainteresowanie Markiem było i jest ciągle olbrzymie. W internecie piosenki Marka mają miliony wejść. Największą popularnością cieszy się piosenka „Dni, których jeszcze nie znamy” i to jest zastanawiające. Może ludzie szukają nadziei, jakiegoś pocieszenia, że tak chcą jej słuchać …

Przeczytaj całą rozmowę na http://kobieta.onet.pl/10-lat-bez-marka-rozmowa-z-danuta-grechuta/2wwen9

Post Author: admin